31 sierpnia 2013.
Odwiedzone przeze mnie po raz pierwszy Góry Stołowe wywarły niesamowite wrażenie swoją różnorodnością. Świetnie zachowane torfowisko „Niknąca Łąką” to okazja do przyjrzenia się z bliska kilku gatunkom ciekawych roślin. Spore urwiska skalne osobom z lękiem wysokości na pewno podniosą adrenalinę, a sama ścieżka wokół Szczelińca Wielkiego mimo że mniej zadbana i dużo mniejsza od czeskiego Skalnego Miasta robi niezłe wrażenie.